Masaż czekoladowy był extra! Idealny zabieg na zimne i pochmurne dni. Cudowne chwile w słodkim ciepełku. Skóra jest niczym aksamit, ja jestem zrelaksowana i pachnę słodkim grzechem :) Polecam wszystkim tę przyjemność.
Dziś zjadłam:
śniadanie: koktajl banan-kiwi
II śniadanie: jabłko
obiad: twarożek z cebulką i pomarańcza
kolacja: pulpet wołowy z odrobiną ryżu
1,5 l wody i 5 zielonych herbat, 1 kawa
Psychicznie czuję się bardzo OK, ale mam ochotę na jakiegoś drineczka np. Jack Daniels z lodem i Colą.. mniammm... ale cóż. W weekend dostanę taką nagrodę;)
vitanna
12 lutego 2013, 20:35Masażu zazdroszczę :D Ja do drinów zawsze dodaję jeszcze plasterek cytrynki-polecam :)