Witam serdecznie (;
Jak tam wasze treningi? Mam nadzieję, że motywacja się Was trzyma!
Mnie tak i kuję żelazo póki gorące. Założyłam sobie Zeszyt Wspomagacz ;D Zapisuję tam godziny posiłków i dania jakie jem przez cały dzień, ćwiczenia jakie wykonuję i na koniec dnia sumuję sobie kalorie które zjadłam. Na razie udaje mi się utrzymać 1200-1500 kalorii dziennie. I dziewczyny naprawdę nie chodzę głodna! Nawet pozwoliłam sobie wczoraj na maleńki kawałek domowej roboty jabłecznika ;b Wiem, że nie powinnam ,ale uznałam, że nie będę się tak strasznie katować, bo przecież później jak dojdę do tych 65 kg to nie będę trzymać cały czas diety. Nie chcę się zarzynać, by później mieć efekt jojo ;/
Ogólnie mam do Was pytanko. Czy używacie jakiś ziółek lub tabletek na przeczyszczenie? Pomagają wam? Ja ogólnie nie mam problemów z tym. Normalnie daję radę tak 2 razy dziennie, ale koleżanka powiedziała mi, że dzięki takim tabletkom schudła 5 kg w bardzo krótkim czasie! Gdy ja poszłam do apteki i poprosiłam o tabletki przeczyszczające to farmaceutka powiedziała, że mi ich nie sprzeda bo jestem za młoda i przez takie branie ich bez potrzeby mogę uzależnić mój organizm. Czego wynikiem może być fakt, że bez tych tabletek nie będę mogła chodzić normalnie na "tron". Zbiło mnie to trochę z tropu i teraz nie wiem co robić? Używałyście ich? Czy rzeczywiście idzie na tym tyle schudnąć?
katinka75
31 maja 2013, 13:28myślę ze jak nie masz problemu z regularnymi wizytami w toalecie to nie musisz się niczym wspomagać, a jeśli już to poleciłabym bardziej błonnik do picia lub suszone śliwki :>