Wpis pamiętnika odchudzania Spychala1953: Może brzuszek nie zamieni się w kaloryfer, ale....

Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Może brzuszek nie zamieni się w kaloryfer, ale....

10 września 2010

Wczorajsze grzybki zaprawione, posuszone i dzisiaj będzie grzybkowy obiadek.

Daliśmy sobie z Panem gipsem radę, a co. Musicie teraz kochaniutkie teraz tolerować nas w dwójkę bo my tworzymy teraz zgrany duecik. Kąpiemy się razem, (świntuszek) ćwiczymy razem i ważymy się razem. No właśnie, razem z Panem gipsem ważyliśmy dzisiaj 68,30. Mogłoby być mniej, ale co tam może gips ma wzdęcia, he, he

Byłam dzisiaj u ortopedy. Następna kontrola 8.10.2010. Odłamki chyba wejdą w swoje miejsce. Gdybym mu powiedziała, że ćwiczę na ławeczce brzuszki z ręką w gipsie to spadłby chyba ze stołka. Ćwiczę chyba efektywnie bo mięsień brzuszny mam wrednie obolały.

Wczoraj zrobiłam 5 serii po 40 brzuszków.

Może brzuszek nie zamieni się w kaloryfer, ale... chociaż w piec kaflowy.

A znacie powiedzenie, że w starym piecu diabeł pali. Może coś z tego będzie.

Rety...lecę ćwiczyć brzuszki.

Szkoda każdej chwilki. i baaardzo brakuje mi biegania. No to do schudnięcia dziewczyny i chłopcy jeżeli jacyś tu z nami dążą do ideałów, go, go, go

Dodaj komentarz

luckaaa
11 września 2010, 09:41

o co chodzi... . Wczoraj nacisnelam sobie na ten nowy fikusny guziczek "lubie to " , ktory dostalysmy przy naszych wpisach w pamietnikach. Link do mojego pamietnika odchudzania wskoczyl automatycznie do mezowskiego konta na facebook. I tak oto w ten piekny sposob wszyscy nasi znajomi i rodzina z calego swiata mogli sobie poczytac i poogladac jak ta gruba luckaaa sie odchudza. No juz to wyrzucilam, ale z tego co mowia dziewczyny, kazdy ten guziczeczek se moze naciskac i tak oto jestesmy rozpowszechniane na facebooku. Poza tym okazalo sie , ze vitalia bez zgody dziewczyn zamiescila linki do ich pamietnikow i wypowiedzi na forum - jako swoja reklame na facebooku. Zobacz na forum i stronie glownej- moze jeszcze nie zablokowali . Ja wczoraj w nocy zaczelam sie wypowiadac krytycznie, to w pewnym momencie mnie odcieli calkowicie od forum. Ot i masz demokracje i wolnosc wypowiedzi.
elissa1973
11 września 2010, 07:30

kochana jak tyle cwiczysz to napewno ten kaloryfer zobaczysz a co do reszty to ty teraz spisz z dwoma facetami tak? .....ale masz dobrze hihi
KLUSIA1954
10 września 2010, 22:11

Jaka szkoda, że vit. zdycha. Miło Cię czytać! Bużka
uleczka44
10 września 2010, 19:50

ćwiczyć brzuszki z ręką w gipsie - to perwrsja.
luckaaa
10 września 2010, 16:46

jejciu, Miecia ! Swintuszek z toba w kapieli ? A co na to malzonek ? Hi, hi. Dzielna jestes z tymi treningami , a widac to na zdjeciu , bo cialko wyglada zadbane i regularnie trenowane. Takiej figurki za darmo sie nie dostaje : )))
paskudztwoo
10 września 2010, 16:17

przy koncu swiata zostana karaluchy , moja córka i TY :D
linda.ewa
10 września 2010, 15:02

Buziaki.
Alianna
10 września 2010, 14:59

Pozdrowionka dla Ciebie i dla świntuszka! To się gipsik w kapieli naogląda, hi, hi... A Ty się zanadto nie forsuj, Kobietko, żebyś sobie czego złego nie narobiła!
kiszonka
10 września 2010, 14:53

aaaa a ja zamiast ćwiczyć gapię się w monitor .....kurde, kurde kobieto machnij też za mnie z 15 razy :*
anna.helena
10 września 2010, 14:53

hi hi hi hi mi tam kaloryferowe się podobają ... ale nei takie pudzianki tylko np. lopezki hi hi hi hi ... ja chyba też dziś pobrzuszkuję bo panna małpiatka odchiodzi w siną dal, a że wściekła jestem to dam sobie wycisk, oj dam !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! bardzo fajnie, że odłamki się wpasują !!!!! to dobra nowina .... a obiadek grzybkowy to MNIAM :))))) pan gips na pewno ma wzdęcia - no bo jak arzem pod prysznicem hi hi hi... to pewnei nasiakniety wodą, stąd wzdętyy hihihihihi dobrego dnia:)
agnes315
10 września 2010, 14:49

jak się te buty od środka tymi wkładkami z silikonem i takimi wypustkami oklei to noga w bucie nie lata bo się nie ślizga
agnes315
10 września 2010, 14:47

:)))))))))