Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 1 z Dietka Vitalii :)


Jeszcze dietki nie rozpoczęłam a na czczo miła niespodzianka ,na czczo 74,4 kg 😉😁 i odrazu dzień stał się piękniejszy 🥰 śniadanko wg planu troszkę pozmieniane ale naprawdę pyszniutkie! Nawet mojemu R bardzoo smakowało😜 

Dzis pierwszy raz  poszliśmy z Moim na squash a 😁 nie przeczę że mega trudne było przede wszystkim podporządkować się Mojemu 🤣wkoncu był moim trenerem ( na co ma papiery ) hehe schylilam czoła, podeszłam do tego bardzo profesjonalnie i naprawdę było superrr 😁😀 wyszłam mokra przepocona itp 

Odezwe się później bo obowiązki domowe wzywają 😝

             ########################

Jestem naładowana mega pozytywną energią 🤪💪☀️ Jedynie co mnie wkurzyło to fakt że wykupując dietke podobno miałam mieć kontakt z psychologiem itp a tu jak wczoraj o coś zapytałam tak nadal cisza 😩 troszkę się zawiodłam na specjalistach tym bardziej że za coś się zapłaciło....