WŁOSY PRZEMALOWAŁAM NA BRĄZ - POZORNIE NIE MA RÓŻNICY, ALE TWARZ ŁAGODNIEJ WYGLĄDA. DZIŚ ZACZYNAM PIEC BISZKOPTY DO TORTU I CIASTA NA WESELE MOJEJ SIOSTRY. BĘDĘ TEŻ LEPIĆ LUKROWE OZDOBY NA TORT. WKLEIŁABYM TU ZDJĘCIA, ALE NIE CHCĘ NIKOMU ROBIĆ APETYTU NA SŁODKIE.
WAGA W DÓŁ - już przy 75kg... Co za ulga !
Ramazotka
13 września 2007, 09:45Naprawdę będziemy twarde,a ciekawość zostanie zaspokojona!pozdrawiam!
codziennaja
13 września 2007, 07:31Wiesz, wiem... ale to takie trudne. Musze jakos w tej sytuacji zlapac pion i robic, robic cokolwiek. Pozdrawiam cieplo. M.
izunia2007
13 września 2007, 00:11Nic sie nie przejmuj tylko wklejaj zdjecia.Chociaz oko nacieszymy!
kwiatuszek170466
12 września 2007, 22:47No samym pisaniem narobiłaś mi smaka.Ale bym zjadła torta albo jakies inne ciacho mniam.Ale nie nie mogę.No trudno.Życzę udanych wypieków.
ewaneczka
12 września 2007, 22:42Lubię u siebie kolor brązowy włosów. Ja używam Excelansa firmy Loreal. Ciekawe co TY zastosowałaś?...Ja bym tam lukrowe ozdoby chętnie zobaczyła bo zbliżają się urodziny moich dzieci, ale pewnie i tak skończy się na tym, że coś zamówię...A co do zawijania folią nóg to owszem robię to po uprzednim wymasowaniu szorstą rękawicą pilingiem pod prysznicem. Potem wmasowuję krem, albo żel antycellulitowy i wyszczuplający (ja akurat kupiłam sobie SlimLine firmy FlosLek) po czym na godzinkę owijam się folią spożywczą). Zakładam ciepły szlafroczek i jest mi w nogi bardzo ciepło. O tej folii wyczytałam bodajże na ulotce tego kremu. Ponoć w takich warunkach lepiej się wchłania. Nie ma też podobno większego pożytku, jak sie go wsmaruje nie wymasowawszy wcześniej nóg...acha - sam w sobie on nie ziębi jak krem Eveline. Ale kolaborat napisałam :))) Buziaki :)
Fitty
12 września 2007, 15:39chciałabym tobie pogratulować, naprawdę świetnie Ci idzie, a jeśli chodzi o porównania twojego brzucha w trakcie a6w są rewelacyjne, ja też ćwiczyłam a6w, ale jakoś takich efektów nie było mimo, że wytrwałam do końca, pozdrawiam