Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
JUż PO KOMUNII MOJEJ CHRZESTNEJ CóRKI
12 maja 2008
Waga 70kg, czyli nie jest źle. Spacerujemy z dziećmi codziennie,chociaż godzinkę - podziwiamy krajobrazy i np. zachód słońca (przedwczoraj był prześliczny). Co do poprzedniego wpisu to dotrwałam ten dzień na pieczywku chrupkim i niestety pestkach słonecznika, no i woda , herbatki.
margaretkaK
13 maja 2008, 09:49Podziwiam gratuluje i bede brała przykład. EFEKT A6W powalający Jak to zrobiłaś że wytrwałas tyle....ale widze ze naprawde WARTO jestes tego najlepszym przykładem. Dzisiaj też zrobie fotki i mam nadzieje ze za niedługo będę się mogła pochwalić takim sukcesem. Jeszcze raz GRATULUJE :)
motylowa1
13 maja 2008, 09:13co do spacerów tak masz racje pomagają uwielbiam sobie pomyśleć na nich pozdrawiam i gratuluje dotychczasowych sukcesów obym w styczniu przyszłego roku a może wcześniej mogła mieć podobne sukcesy na pasku
jojo67
13 maja 2008, 08:26bardzo dziekuje za radę
wiesinka
13 maja 2008, 08:26Ja idę w niedzielę na komunię..Na razie planuję sobie odpuścić w ten dzień..i sporo popróbować...Ale co zrobię, to nie wiem..Powinnam nie ulegać pokusie..Ale ostatnio z moją wytrwałością jest niedobrze..Oby mądrość wygrała...he he he...Pozdrawiam serdecznie...
Basia8212
13 maja 2008, 07:18Ja mam w tym roku duzo imprez,niedługo urodziny Kubusia i roczek Konradka,potem chcrzciny,potem 2 wesela oj a ile wydatków znowu...tu mnie boli...pozdrawiam
samotnica
13 maja 2008, 04:00Jesteś niezniszczalna!!! Przynajmniej połowa vitalijek już się poddała,a Ty walczysz dalej!!! Gratulacje i tylko brać z Ciebie przykład.Powodzenia życzę...
kolorowa55
13 maja 2008, 02:15Dzięki za wpis, gratuluje efektów i czekam na takie swoje. Pytanko, jak robi się takie fajne zestawienia zdjęć i potem je tu wkleja? Czy to jakiś program?
dior1
12 maja 2008, 23:33za wpis. Mała ze mnie osoba, choć dosyć korpulentna lecz myślę sobie, że za dużo się na mnie wali tych chorób.
milka80
12 maja 2008, 19:00dalszych sukcesików życzę a twój brzusio po A6W suuuper chyba sama spróbuję pozdro
karolinakr20
12 maja 2008, 16:40za gratulacje. Tobie też się należą za - 18kg. Tylko pozazdrościć.
eklereczka
12 maja 2008, 16:33Pytalaś czy da sie wytrzymac na kopenhaskiej. Jestem na niej 1 dzien ale glodna nie jestem, zobaczymy co bedzie dalej, Bede opisywac jak sie czuje i czy daje rade :-) Wicze ze tak jak ja masz slabosc do pestek slonecznika, u mnie jest tak ze biore kilka a potem robi sie z tego paczka ;/ ech jak ja nie znam umiaru ;/ Pozdrawiam
jbklima
12 maja 2008, 13:34to inny klimat...jak mieszkaliśmy w Węgorzewie...pamiętam...zawsze na Wielkanoc przyjeżdżaliśmy do Poznania...do rodziny...i tu wiosna ...a na Mazurach spokojnie leżał nadal śnieg.......ja codziennie podlewam ..jest tak sucho...trawa robi się żółta....
Ilona33
12 maja 2008, 13:16Kurcze, tez wciaz mam napady glodu, jem wtedy bez opamiatania, tzn przychodzi, ale za pozno, dopiero wraz z wyrzutami sumienia, ale juz po wpalaszowaniu czegos niedozwolonego :( masakra, mnie ratuja dni, kiedy siedze w pracy do poludnia, a wieczorem wychodze np do clubu ;)fitness, nie nocnego ;))))))))))
jbklima
12 maja 2008, 12:56nie masz czegoś takiego,że im cieplej tym mniej jeść się chce...u mnie dziś prawie 30stopni!!!!