Mimo moich wyczynów sportowych niestety waga nic a nic ale może to dlatego że jestem przed @@@@ cóż cierpliwie poczekam, ale nie liczę już na nic....a tym bardziej że rzucę łysego na kolana :(:(:(:( Chociaż i tak się moje ciało zmieniło od naszego ostatniego spotkania....
Jak co dziennie tak i wczoraj siłka zaliczona 40 minut ćwiczenia siłowa i 75 minut bieżni :):):) czyt. 600 kcal wychodzonych + to co na siłowych :):):) to dla mnie duży plus....jestem sama z siebie zadowolona ale tak jak była mowa sobota i niedziela odpoczynek od siłki ale poćwiczę sobie w domku i nabiegam się po swoich klientach.....Dietkowo jest okey ale dlaczego nie gubię tych pieprzonych kg????? Jak ktoś wie to czekam na odpowiedź....zresztą mam zaparcia i czuję się pełna jak świnka a jeszcze nic nie jadłam.....w dupie ze wszystkim jak tu wierzyć że się uda jak nic się nie traci :(:(:( no zobaczymy a może ja jestem jakiś odmieniec?????????
Pozdrawiam i miłej soboty :):)
aischad
20 listopada 2010, 14:57jak przejdzie @, to na pewno waga spadnie, a do tego weź pod uwagę, że nawet jeśli waga stoi, to ty i tak chudniesz, to na siłce tłuszcz znika, a pojawiają się mięśnie:) Będzie dobrze!!!!!
anna.helena
20 listopada 2010, 12:29hej:))) primo - dziekuję bardzo serdecznei za ciepłe słowo u mnei, dal mnei znaczy bardzo dużo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wsparcie jest mi potrzebne:))))))) co do Ciebie kochana ... nei pisz że juz nei liczyzs na spadek; w końcu masz za sobą przerzuconych 8.50 kg !!!!!!!!!!! a to prawie dycha !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nei zawsze i nei każdej z nas waga elci tak piknie i cudnei na łeb na szyje, choć każda by właśnei tak chciała !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mi spadło sporo ale to już kochana prawie 11 miesięcy walki w tym trzy odpadają na staniu an jednym pułapie, więc wcale nei tak szybko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! czas przed @ i brak wypróżnień może powodować że waga wskazuje dużo, waga może też jakiś czas pokazywać więcej jeśli ćwiczysz regularnie, bo budujesz mięśnie (ale o tym chyba wiesz). Ciekawa jestem co jesz i o jakich godzinach, ile posiłków dziennie ??????????? tak przykładowo - bo wiesz ... to jest bardzo ważne by metabolizm był wyregulowany, bo tylko wtedy waga leci caluśki czas w dół, chociaż minimalnie, ale w dół!!!!!!!!!!!! dobra strategia jest taka co by sie nei nastawiać za bardzo - po prostu jeść zdrowo, ćwiczyć i czekać CIERPLIWIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! najtridniejzsa jest cierpliwość i konsekwencja. Nie od razu rzym zbudowano. Odpocznij troszkę, naładuj się pozytywną energią i działaj sobie dalej. Jesli jesteś przed @ ja bym sie włażeniem na wagę nei stresowała, po prostu bym nei wlazła i zaczekała aż sobei @ przyjdzie i odejdzie i dopiero wtedy !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nei możan sie zniechcęcać !!!!!!!! a Łysego an kolana rzucisz jak nei będziesz gonić króliczka, bo najczęściej jest tak, że im bardziej czegoś pragniemy, tym bardziej nas to pragnienie frustruje i wtedy nei umiemy cieszyć się drobnostkami i szukamy dziury w całym, że uśmiech za wąski, spadek za mały .... ciesz się z tego co juz osiagnęłaś, bądź uśmiechnięta ... a szczęście samo sie pojawi.... pamiętaj, że dober chwile omijają tych, którzy ich po prostu nei zauważają, bo myślą o neidoskonałościach, zamiast o tym co już jest w łapce !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! powodzonka i buziak:))) jak będziesz mieć chęć i chwilkę to skrobnij an prv taki przykładowy zestaw menu Twojego i o których godzinkach szamiesz !!!!!!!!!!!!! milusiego weekendu - śliczna babka jesteś, więc pamiętaj o tym i nei rozdrabniaj się na głupotki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
MARGOLKA26
20 listopada 2010, 11:10NO KOCHANA DAŁAS CZADU ŚMIAĆ SIĘ BĘDE DO OBIADU , TWÓJ WIERSZ CUDNY ROZCHMURZYŁ MÓJ DZIEŃ NUDNY, TAK WIĘC RAZEM DO ROBOTY ODGONIMY DZIS GŁUPOTY TRZEBA STANĄC NAM DO WALKI WTEDY BĘDĄ Z NAS SEXI LALKI..............................POZDRAWIAM;-)
laura300
20 listopada 2010, 11:01Jesteś niesamowicie naładowana motywacją i z takim powerem na pewno za jakiś czas polecą kilogramy .Kurczę,tak myślę,że jak masz trudności z załatwianiem sie to może lewatywa?ponoć przy takim zabiegu oczyszczania jelit traci się do 10 kilogramów,wszystkie złogi kałowe wypompowuję taka mała rurka . Ja kiedyś się nad tym zastanawiałam.Ćwiczysz super-jestem przekonana że ciało masz już fajnie ukształtowane,teraz tylko czekać do wymarzonej wagi :) Buziaki Kochana:*:*:
MARGOLKA26
20 listopada 2010, 09:55podziwiam cię za cierpliwośc !!!! u mnie zastój ale mnie przez to kurwica strzela!!!!!
zoykaa
20 listopada 2010, 09:52ja chyba jestem mistrzynia zastoja i zwyzki wagi:)dlatego rozumiem, wspieram i pozdrawiam