Przez acyl dzień nie było aż tak źle wyspałam się, kupiłam sobie fajna herbatkę o super smaku, salate lodowa więc jutro sobie coś wyczaruje dobrego.
Bilans
Sniadanie; jabłko, woda z cytryną,
II Śniadanie: sałatką z jabłka, mandarynek, banana i płatków z jogurtem,
Obiad: 200ziemniaka., śledź w śmietanie z ogórkiem kwaszonym, jablkiem i cebulką.
Kolacja: 2 jabłka
Niby nie jest tego dużo, ale sama nie wiem czy uda się mi schudną jak patrze na te wasze wykresy to zazdrośc mnie bierze. Zobaczymy idę teraz trochę poćwiczyć....
Poczatkujaca
16 stycznia 2010, 01:42jeśli chcesz schudnąć, musisz jeść :) bo jeśli nie jesz, to metabolizm bardzo spowalnia... najlepiej 1200-1300 kcal dziennie + ćwiczenia :) pozdrawiam
bjutifulmajnd
15 stycznia 2010, 23:44Niepotrzebna zazdrość- choć wiem jak to jest, kiedy zaczynałam... ważąc trochę więcej,aniżeli teraz też patrząc na szczupłe jak tyki panny to aż mnie skręcało, teraz wiem,że jeśli się chce, to można osiągnąć wszystko- silna wola, asertywność, ruch,ruch,ruch- jako dodatek dieta. Powodzonka życzę i czekam na pierwsze "chwalenie" się ubytkiem wagi :)