Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
21 dzień


no nareszczie waga zgodna z paskiem tyle ze juz dawno miała być ta 7:(((((, no ale idzie ku lepszemu...bo od 9 dni nic tylko skacze miedzy 80,2 a 80,8 oszaleć idzie...ale ja sie uzboroiłam w cierpliwość i czekam czekam czekam ...myślę ze sie doczekam :))))

od jutra cwiczenia wiczorem, balsam cały czas w użyciu wraz z pilingiem pod prysznicem juz sie przyzwyczaiłam do tego chłodu..on jeszcze bardziej jest chłodny bo przed balsamem robie piling,moja mama tez sie balsamuje tym samym ale tak nie odczuwa tego bo bez pilingu, ale u mnie juz ok:)))

 najgorzej z twarza manio ile ja tego kremu teraz nakładam codziennie maseczka z tym ze nawilżające mi sie skonczyły zostały same odzywcze  po pracy nakładam gruba warstwe i sie relaksuje a po pół godz nie ma śladu ...jak dobrze ze ja poszłam na ten maikijaz bo jeszcze troche i bym sobie narobiła juz po 2 maseczkach i smarowaniu twarzy 2 razy dzienni juz widac poprawe nie ma łuszczenia i skóra jest bardziej napieta ale nie spięta:), najgorzej tylko z moimi oczami bo mam bardzo wrazliwe ze jak posmaruje jeszcze kremem po oczy to mi łzawią..ale moze sie przyzwyczają:)))bede pikna i gładka jak pupka niemowlaczka :)))

 

miłego dzionka i badzcie grzeczne :)))

  • anbini

    anbini

    11 marca 2010, 08:51

    z makijażem, powinnaś się tak codziennie malować.

  • bifana

    bifana

    10 marca 2010, 07:56

    Zdjęcia zarówno Twoje jak i córci świetne!!!!! mam pytanie/ zaczynasz dziś 6???? Może bym się przyłączyła???

  • Agnieszka561

    Agnieszka561

    9 marca 2010, 09:13

    Zastanawiam się czy przy odchudzaniu lepsze jest stosowanie balsamów chłodzących czy też rozgrzewających.Ja mam taki z eveline rozgrzewający, pali przeokropnie jest na bazie kofeiny przeznaczony na brzuch i pupę.Co o tym sądzisz, balsam chłodzący jakie ma działanie?