17.00 jogut pitny mały
niestety lekcja tanca sie nie odbyła ale dzis miałam trohe tego ruchu( wiem wiem marta z toba i tak nie mam sie co równac) troche sprzatanka, latanie po miescie, wiecie co sama sie sobie dziwie ze jak jade cos załatwic to stawiam samochod troche dalej zeby troche sie przejsc , tak dla kondycji:)
ale wpadka tez była niestety zjadłam spore 2 garsci pistacji na filmie, no co przeciez jestem tylko słaba kobietka,:)
22.00 mała kawa bez mleka i 3 kostki czekolady!!!:), musze jeszcze popracowac
miłej nocki papa
mmMalgorzatka
26 września 2007, 07:17uważam, że orzechy w czasie diety sa, jak najbardziej wskazane.....Trochę kalorii maja, ale ile cennych minerałow.... pozdrawiam