waga ciut spadła i ma sie jako 82,80 nie wiele ale lepiej wyglada
mam małe urwanie głowy doprowadzam dom do stanu uzywalnosci po 2 dniech niebycia w nim
rano o 8.30 kawa
10.00 kawa i herbatka slim
12.00 3 białe chleby z zółtym serem i sos czosnkowy, herbatka slim
13.00 czekolada nestle z bombelkami :(....:) pycha
16.00 herbatka slim
16.45 kawunia
18.30 3 ruskie pierogi i herbatka slim
miłego dzionka do wieczora jak sie uporam z bałaganem to wpadne pa
a oto obiecywane zdjecia
martyna pierwsza z lewej, próba przed mini formacja disco
w strojach mini formacji, rozciaganie
posiłek,pizza tylko taka dostepna forma ciepłego jedzenia
wystep mini i po występie oraz nasza pani wiesia z pucharem za srebro mini i za złoto formacji juniorów
w domu z dyplomem i siostra matylda przymierza strój i tanczy
mmMalgorzatka
29 października 2007, 17:22jak Ty wogle funkcjonujesz? serdecznie pozdrawiam
marta25f
29 października 2007, 12:55no to wyjazd się udał;) buziaki i trzymaj się;***
Lodziara21
29 października 2007, 12:48nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło,przy sprzataniu mozna spalic sporo kalorii..:) pozdrawiam:)