Wracam po przerwie, Tzn. bywałam, zaglądałam, ale nie pisałam. Teraz czuję, że nadszedł "ten moment" na zmiany. Bardzo chętnie wróciłabym do diety South Beach, ale niestety krucho u mnie ostatnio z kasą, a ona tania nie jest. Zapisałam się do wyzwania Beatyski na okres postu: zero alkoholu, zero cukru i jak najwięcej ruchu. Będę walczyć ze swoimi zmorami. Mam nadzieję, że przyniesie to efekty w postaci spadku wagi. Waga na dziś: 60 kg.
beatyska
11 lutego 2016, 22:07No i bardzo dobrze wybrałaś czas na powrót. Post jest specyficznym czaseem,bardzo sprzyjającym umiarkowaniu w jedzeniu ;)) Damy radę,zobaczysz ;))
Stonka162
12 lutego 2016, 19:34Dzięki za wsparcie. :)