Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11 i 12 Maj


Baardzo luzacki weekend. Miałam męża całe 2 dni, więc treningi odpuściłam. Szkoda mi było czasu. Myślę, że krzywdy sobie tym nie zrobiłam tym bardziej, że dzisiaj na wadze -1kg od zeszłego tygodnia. Cieszy mnie to bardzo.

Bilans sobotni: Zjedzone 1680kcal, Kroki:8500

Bilans niedzielny: nie wiadomy, nie liczyłam kalorii, ale były tylko 3 posiłki więc raczej nie przekroczyłam CPM, kroków tylko 3300, treningu brak.

  • Przy...kosci

    Przy...kosci

    13 maja 2019, 22:49

    1 kg. - super wynik !

    • Stonka162

      Stonka162

      14 maja 2019, 19:57

      Dziękuje. Jeszcze 1,5 kg i wyjdę z nadwagi ;-)

  • annna1978

    annna1978

    13 maja 2019, 17:42

    Super:-)

    • Stonka162

      Stonka162

      13 maja 2019, 21:47

      Dzięki. Każdy kg mniej cieszy i to bardzo :)