Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
30 i 31 lipiec


Piątek

Posiłki 1482 kcal 

Kroki 5538

Dodatkowych ćwiczeń brak, w pracy do 18, potem piekłam placki i przygotowywałam sałatkę na przybycie gości.

Sobota:

Posiłki 1882 kcal 

Kroki 7496 

35 minut treningu interwałowego 

Pierwszy raz miałam taką sytuację, że podczas treningu prawie zemdlałam. Podkręciłam tętno i próbowałam dać z siebie jeszcze więcej. Wtedy organizm się zbuntował i tętno poleciało w dół na łeb na szyję, a ja myślałam że padnę. Widać to na wykresie

Mam nadzieję, że więcej takich bonusów nie będzie 🙄. Czasami zapominam, że jestem panią w średnim wieku 🤭. Muszę trochę zwolnić tempo.