Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NFZ jest do d....


Dzisiaj byłam u ortopedy (takie tam problemy ze stopami...) i dowiedziałam się, że mam nieaktywne ubezpieczenie (chociaż oczywiście JESTEM UBEZPIECZONA), rtg kręgosłupa najwcześniej za tydzień, a zabiegi najwcześniej w styczniu/lutym. Koszmar jakiś!