Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
KILOGRAMOWA REAKTYWACJA

Nie daj się wadze! Obserwuj ciało i trzymaj się mocno, tu wiele kciuków zaciska się dla Ciebie ;)

ostatnia szansa na co ?? na chudniecie ? ja bym nie kupowała A ostatnio cos ci dał abonament? wyciągnij wnioski

a po co Ci abonament ? sama wymyśl co chcesz jeść i jakie ćwiczenia chcesz wykonywać. weź pomyśl co ci się podobało w abonamencie to teraz wykorzystaj, nie musisz konkretnej diety stawać zacznij rezygnować a jakiś rzeczy /smakołyków zastąp je innymi zobacz co się dzieje z wagą ? Za miesiąc ładnie a ja co tydzień się ważę sprawdzam czy coś leci czy mam nadwyżkę póki co jadę na tej samej wadzę i jest dobrze oj ucieszyłam się jakbym zobaczyła pare deko mniej ale jedno ci powiem jeżeli będziesz dużo czasu poświęcać ćwiczeniom, aktywności fizycznej zobaczysz spadek ale musiałabyś codziennie ćwiczyć ba ponieważ organizm potrzebuje zmian może spróbuj tak ze raz w tygodniu ćwiczysz ostro powiedzmy codziennie a na drugi tydzień co drugi niech organizm się nie przyzwyczaja bo potem w taki piękny sposób powstają tzn postoje i nic się nie zmienia

Dasz radę!!! :) Ważne, że wiesz czego chcesz... teraz tylko dążyć do CELU!

trzymam kciuki!!!

powodzenia! :)