Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
:)


Dzień 32 - 83kg !! :D

Myślę, że mogłoby być już 81- dlatego ta waga jakoś mnie nie cieszy, wymagałam jednak od siebie więcej ... przez 6 dni nie ćwiczyłam z powodów zdrowotnych, ale teraz powracam do ćwiczeń jak grubaskowy terminator :)