Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Nowa zachcianka!


Wymyśliłam sobie, że naucze sie krecic na HULA - HOPIE!!!
Nie mam pojecia zabardzo o samej technice, no ale czego sie nie robi dla ...siebie!!!
O tak! Właśnie dla siebie. Po prostu tak mi sie zachciało i tyle. Nie wiem jak długo pociągne w swej zachciance, ale ja jak wiecie jestem dosyc uparta i twardo dąże do celu, po mimo wielu potkniec i trudności jakie sprawia mi np. WAGA

Mam jedno pytanie do osób znających sie choc troszke na tym "sprzecie" czy taki dzieciecy hula sie nadaje? Czy musi to byc coś cieższego, jakiś wiekszy? 

JAKI???
  • duszka189

    duszka189

    29 września 2011, 19:21

    nie mam pojęcia, ja sie za to nie biorę bo wiem że nie umiem tym kręcic, ale podobno hula hop świetnie działa na brzuszek i bioderka, ale przecież można też na sucho pokręcic bez hula hop, wtedy nie będzie problemu że ciągle spada:)

  • anthrax

    anthrax

    29 września 2011, 17:43

    każdy hulejhop jest dobry ^^ też muszę kupić.

  • Obsessionn

    Obsessionn

    29 września 2011, 17:40

    Ja też mam dziecięcy hula ale wsypałam tam ryż i kręci mi się lepiej :)

  • grubaskowa

    grubaskowa

    29 września 2011, 17:37

    Ja mam dziecięcy, różowy i jest dobry ;)