Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Tak szybciutko


Hejka, mam jeszcze 5 minut więc działam. 
Teraz dopiero wiem co to brak czasu, no niestety ale bywa i tak.
W pracy super (zobaczymy na jak długo- hihihi).
Dziewczyny są spoko a i szefowa wydaje się faktycznie być fajna.
Także jakoś leci.
Jak wracam do domu to już w ogóle mi brakuje czasu, bo jeszcze się ten różaniec nie skończył, także jak wchodzę to od razu wychodzę. Jak wracamy z Kościoła, dla małej kolacja no właśnie a dla mnie obiad i tu jest problem.
Miałam ważyć się w sobotę, ale nie wytrzymałam i wlazłam na wagę. I co??? niech mi to ktoś wytłumaczy, bo ja już w ogóle nie kumam!!!
Dietke trzymam- a tak mi się wydaje, dla przykładu wczorajszy jadłospis:  
Śn:
- 3 łyżki płatków jęczmiennych na wodzie + miód
2 śn;
- gruby plaster ananasa
ob: 
- 3 łyżki szpinaku zagęszczonego jajkiem, 2 jajka sadzone, 1/2 ziemniaka
wieczorem
- 200 ml piwa?????

No iiiiiiiiiiiiiiiii
waga na dziś:
57,1
Czy może mi to ktoś wytłumaczyć.
Dla porównania dzisiejsze planowane menu:
Śn:
- 1 kr chleba + jajka na twardo+ 1 plaster chudej szynki
śn:
-zabrałam ze sobą koktajl
ob.
- pierogi z truskawkami i activią

No nic na mnie już pora. Ale w niedzielę mam wolne i obiecuję , że padnę na dłużej i nadrobię zaległości.
PAPA
  • anushka81

    anushka81

    27 października 2012, 21:55

    jak dla mnie jesz mało... i zgadzam sie.. jakis owoc by sie przydał.. koniecznie!

  • Nijka

    Nijka

    27 października 2012, 10:11

    Waga niestety ma to do siebie, że raz spada raz skacze, dlatego ja przestałam się nią przejmować, bo tyle rzeczy ma wpływ na to że ona się zmienia, że oooo....... Lepiej się jest chyba mierzyć

  • haszka.ostrova

    haszka.ostrova

    26 października 2012, 08:30

    hmm, może więcej warzyw i świeżych owoców? jabłuszka, marchewki, pomidory ;)

  • moje.wielkie.odchudzanie

    moje.wielkie.odchudzanie

    26 października 2012, 08:25

    Ja tez mysle, ze wiecej warzyw koniecznie. A wode pijesz? Czasem takie male rzeczy maja najwieksze znaczenie, trzymaj sie!

  • MartaJarek

    MartaJarek

    26 października 2012, 08:15

    pomyśl nad zmianą diety, ja jem dużo więcej i chudnę regularnie... powodzenia

  • ainuzi86

    ainuzi86

    26 października 2012, 07:49

    Jak dla mnie kiepskie menu,brak warzyw, mało owoców, wq ogóle małao wszystkiego.