Witam was kochane i dziekuje za kometarze !Niestety moja mama zmarla lezala tydzien w spiaczce nie oddychala samodzielnie a pozniej mozg zaczol obumierac az w koncu serdszko stanelo patrzylam jak ona umiera i nie moglam nic zrobic :( do tego na dzien przed pogrzebem moj synek trafil do szpitala z zapaleniem pluc a ja razem z nim :( a w szpitalu dodatkowo zlapal wirusa i dostal biegunki a potem ja to mnie jeszcze pograzylo musialam patrzec jak kluja go caly czas i jak cierpi moje biedactwo :( czulam sie tak jakby wszystko bylo przeciwko mnie i nadal czuje.....
Niewiem kiedy znow napisze musze dojsc do siebie po tym wszystkim.
Waga nie mam sily sie przejmowac i tak nie mam apetytu
Pozdrawiam i dziekuje za wasze wsparcie!
AwAnaN
23 czerwca 2008, 10:22Jak sie masz? Mam nadzieje kochana że sie trzymasz... Wiem co czujesz... buziaki
gosia81cz
21 czerwca 2008, 23:09to bardzo, bardzo przykre...jestesmy tak bezsilni, pozostaje nam tylko z pokora przyjmowac jego wole...
Dycia10
17 czerwca 2008, 23:06bardzo mi przykro. Trzymaj się Kochana, musisz być silna
AwAnaN
16 czerwca 2008, 11:59kochana rozumiem CIe, ja straciłam tatę tyle, że nagle, rozmawiałam z nim przez telefon, a po godzinie zadzwonili do mnie że nie żyje... to było straszne i wiem co czujesz... jak moge Ci jakoś pomóc, jak będziesz chciała sie wygadać to pisz 9040275. Jestem z Tobą, pomodle się za Twoją mame [*]
aleksandra50
12 czerwca 2008, 21:28Bardzo mi przykro, widocznie los tak chciał. Wrócisz jak będziesz gotowa. Ważne żebyś doszła do siebie i dziecko było zdrowe. A reszta sama się potoczy. Pozdrawiam
gargamel88
10 czerwca 2008, 20:28strasznie mi przykro z powodu smierci twojej mamy!!!:( naprawde!:( wracaj do nas jak uznasz ze jestes gotowa:*
Karotkoje
10 czerwca 2008, 15:07niestety czasem los tak się toczy. Wszytsko będzie dobrez, masz syna który bardzo Cie kocha a Ty jego .
anuszka831
10 czerwca 2008, 09:54masz synka dla którego warto przetrzymać to wszystko. Bezie dobrze. Potrzebny jest tylko czas.