Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
I dziś wielkie pakowanie


Hej dziewczyny :)
No i dziś wielkie pakowanie,jak na razie jeszcze się obijam,posprzątałam trochę
mieszkanie żeby było w miarę czysto jak przyjedziemy
Już sie nie mogę doczekać jak bedę u siostry w Górach,mamy zamiar się wybrać na
Białkę Tatrzańską trochę pośmigać na sankach
bo na narty nie wejdę chcę mieć jeszcze całe nogi :P
dziś po wczorajszym wysiłkach brzuszkowych zgubiłam 500 gram tzn.że opłaciło się tyle narobić tych brzuszków :)
Waga pokazała mi 74.5 :)
No ale dziś już tyle nie zrobię bo jednak trzeba trochę zająć się sprawą wyjazdu :)
Pozdrawiam i życzę milej niedzieli :)
A tutaj dołączam dwie inne fotki dla porównania
Mnie sprzed 2 lat i teraz
 
I Sprzed 2 lat



  • MOTYL40

    MOTYL40

    22 grudnia 2009, 04:39

    Super. Jetem pod wrażeniem. Jaka kolosalna różnica. Już wyobrażam sobie ile Ciebie to kosztowało. Ale było warto. Zupełnie inna kobietka. Jesteś żywym dowodem na to że jak się bardzo chce to można. Trzymam kciuki. Życzę udanego wyjazdu.

  • kasiulabrzydula

    kasiulabrzydula

    20 grudnia 2009, 22:39

    wow roznica kolosalna zycze udanego wyjazdu :*

  • marta803

    marta803

    20 grudnia 2009, 21:19

    no różnica kolosalna jakby ta gruba baba zjadła cie i cały czas tam trzymała hehe aż nagle cie wypuściła hehe no prosze super wyglądasz dobra robota :)

  • agus2003

    agus2003

    20 grudnia 2009, 18:59

    I co ja mam powiedzieć, kiedy siedzę i przyglądam się Twoim zdjęciom od dobrych kilku minut i nie mogę się napatrzeć. Piękna przemiana!!! Oby tak dalej, trzymam kciuki!!!

  • Martyna30

    Martyna30

    20 grudnia 2009, 17:28

    Te zdjęcia są dowodem na to, że wszystko jest możliwe! Trzymaj się dietki tak dalej, bo super wyglądasz. Pozdrawiam.

  • isia32

    isia32

    20 grudnia 2009, 17:23

    różnica masakryczna :)Tak trzymaj i gub dalej kilogramy:)

  • vitafit1985

    vitafit1985

    20 grudnia 2009, 15:49

    Coraz lepiej, Kochana:) Podziwiam, że przy tak dużej wadze potrafiłaś zmobilizować się do ćwiczeń:) Efekty są ekstra:)

  • Anpio7

    Anpio7

    20 grudnia 2009, 15:13

    Pięknie Ci z tym uśmiechem !!! Efekt jest ogromny, znam to z autopsji, ale do Twojej aktualnej wagi mi jeszcze hen hen daleko. Trzymaj się tak dalej, a ilość brzuszków jaką robisz to szok, jak je robie to zastanawiam się nad tym ile czasu one Ci zajmują, jak widać efekty są doskonałe, więc warto. Szerokiej drogi i wspaniałych świąt :) Pozdrawiam słonecznie :)

  • hanoos

    hanoos

    20 grudnia 2009, 14:58

    miłej zabawy !!!!! ja też chcę na sanki :)) no a zdjęcia... zmiana nie do poznania :) gratki !!!

  • Julietta21

    Julietta21

    20 grudnia 2009, 14:51

    Gratuluje:):)(Odwaliłaś kawał dobrej Roboty,wyglądasz super!!pozdrawiam ciepło:):)

  • anilewee

    anilewee

    20 grudnia 2009, 14:50

    miłego pakowania i drogi:) a co do fotek: to ogromna zmiana, pięknie wyglądasz:), a na dodatek dajesz dużo motywacji!:)

  • mama86

    mama86

    20 grudnia 2009, 14:44

    sylwia ale najlepsze jest to ze ja ciebie wtedy takiej DUZEJ nie widzialam!!! :/ normalnie szok jak sie zmienilas dziewczyno!!!!!

  • sylvia837

    sylvia837

    20 grudnia 2009, 14:31

    Ja robię tak,brzuszków 30 albo 40 a potem nogami tak zwane nozyce jedną 10 razy i drugą to samo i tak aż do końca umarłabym gdybym robiła bez przerwy :P

  • zalamanaa

    zalamanaa

    20 grudnia 2009, 14:29

    No to gratuluje spadku :) I miłej podróży :) (tak na zapas jeżeli nie zdążę później)

  • Cocainegirl16

    Cocainegirl16

    20 grudnia 2009, 14:28

    A brzuszki robisz z przerwami czy bez? :> Dzielisz na serie? :D Buźka :*