Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
HELLO


Hello Moi kochani :)
Dziś same nudy cała niedziela do bani,pogoda też a chciałam się gdzieś przejsc z chłopakiem,ale non stop
deszcz pada i jest bardzo mokro,także jakbyśmy
weszli na górki to przemoczoni pewnie do kolan byśmy wrócili a do tego zimno jak diabli z powrotem do Belgii to nie wiem kiedy bo jeszcze nikt nie dzwonił z pracy
kiedy się znowu zacznie już mnie to wnerwia takie siedzenie i leniuchowanie dobrze
że choć ćwiczonka są :)
Bilans dziś to
śniadanie:2 kanapki z polędwicą drobiową
obiad:gotowany kurczak z sałatką z pomidora i sałaty
później miska kukurydzianych płatków i owoce
zresztą praktycznie non stop to wcinam,i mi się nie
nudzi hahaha :)
Ćwiczenia dziś miałam sobie zrobić dzień pauzy ale już
nie umiem tak się obijać dlatego zrobiłam
200 brzuszków i
10 minut na orbiterku
taki luźik sobie wrzuciłam zawsze to trochę mi poprawia humora
że nie zmarnowałam dnia :)
pozdrawiam bardzo serdecznie Was :)
 
  • marga37

    marga37

    11 stycznia 2010, 17:57

    Ładne jest to Twoje odbicie w lustrze 73,40 :) Gratuluję wytrwałości i tych brzuszków - ja za nic nie umiem zrobić nawet 30, a tu czytam, że 200 to luzik. O matko! ;-))

  • kinga2385

    kinga2385

    10 stycznia 2010, 20:26

    fajowyy ten dzień luz jak nic

  • anilewee

    anilewee

    10 stycznia 2010, 20:01

    hehe ja też już skąś to znam, że nawet te 10min na rowerze np., a jednak człowiekowi lżej na duszy;P

  • Gracja1966

    Gracja1966

    10 stycznia 2010, 19:47

    fajny luzik :-)