Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
waga....


Hej dziewczyny

Jak wasze diety? Ja dziś pierwszy kryzys: staje na wagę a tam z 101.8 wzrosło na 102.5, niestety coś popłynęłam jedzeniowo od soboty. Wpadł kebab (o zgrozo!) kotlet, też słodkie ciastko. Ćwiczenia w tym miesiącu idą mi słabo, dopiero mam 10 treningów za sobą a jak wiadomo za 8 dni koniec lutego. Obiecałam sobie zrzucić w lutym 5kg, ale już wiem, że to nie realne bo zostało mi 2.5 no nic, teraz tylko powrócić na dietę na dobre tory, nie zapomnieć po co i dla kogo to robię.Powiem wam, że pierwsze efekty już są, spodnie są luźne a największym szczęściem jest pewna koszula którą kupiłam za małą i miałam ja założyć na Wielkanoc żeby pokazać ze coś schudłam, tymczasem ona już jest na mnie za luźna. Następne ważenie w sobotę zobaczymy co waga przygotuje dla mnie.

pozdrawiam

  • .Wiecznie.Gruba.

    .Wiecznie.Gruba.

    21 lutego 2019, 18:04

    Lecimy dalej!! U mnie jutro też raczej bez spadku będzie...

    • Sylwestra1217

      Sylwestra1217

      23 lutego 2019, 08:46

      Ja dziś też miałam ważenie i wyszło 1kg mniej od środy, więc w sumie nawet jestem zadowolona :)

    • .Wiecznie.Gruba.

      .Wiecznie.Gruba.

      23 lutego 2019, 09:25

      Brawooo!!!!

  • ola05

    ola05

    21 lutego 2019, 07:26

    Powodzenia:-)