No więc ćwiczę w domku jak poprzednio z tym że teraz po pracy dopiero czyli koło 17,dieta bez fajerwerków,5 posilkow malutkich no i dużo białka błonnika...No i z porannego ważenia wynika ,ze 2,1 kg za mną
No więc ćwiczę w domku jak poprzednio z tym że teraz po pracy dopiero czyli koło 17,dieta bez fajerwerków,5 posilkow malutkich no i dużo białka błonnika...No i z porannego ważenia wynika ,ze 2,1 kg za mną
sylwusiaaa88
13 stycznia 2016, 21:41Pamiętajcie..najpoerw spada tłuszcz,najgorsza monotonna walka jeszcze przede mną
spelnioneMarzenie
13 stycznia 2016, 20:50pieknie :)