Dziś jakiś kiepski dzień. Waga nadal ani drgnie. Zjadłam za dużo galaretki z owocami, a teraz jeszcze nadprogramowe 4 śliwki suszone :( Co gorsza -po raz pierwszy na tej diecie czuję nieodpartą chęć na podjadanie. Ogólnie jakoś motywacja mi spada :( Jak sobie radzić? Ratunku!!!
Jogata
8 lipca 2011, 20:14u mnie też cieńko