Czas na podsumowanie po 5 miesiącach diety. Zrzucilam 16,5 kg. Na razie przestałam się odchudzać, bo muszę trochę zadbać o stan mojej skóry. Obecnie ważę 62,8, a to przy moim wzroście jest już ok. Drugi atak na resztę kg planuję latem. Póki co chciałabym zacząć ćwiczyć słowo, ale zimą mam drastycznie mało czasu: robię awans zawodowy, zaczęliśmy remont, a mama jest po operacji kardiologicznej i potrzebuje pomocy. Do tego dzieciaki... ach, ciężko znaleźć czas dla sobie. Odliczam dni do wiosny! Muszę się wreszcie obfotografowac z wszystkich stron. Popełniłam tej kwestii duuuuzy błąd: nie zrobiłam zjec przed odchudzaniem
agazur57
16 grudnia 2019, 06:51A jaką miałaś kalorycznośc?
synestezjaa
2 stycznia 2020, 21:58Dietetyczna ułożył mi 1500 kcal ale jadłam więcej, balansowalam gdzieś na 1800-1900
araksol
16 grudnia 2019, 03:07gratuluję...
synestezjaa
2 stycznia 2020, 21:59Dzięki. Chciałabym dogonić Twój wynik!
Letys
15 grudnia 2019, 19:37Super gratulacje!!!
synestezjaa
15 grudnia 2019, 20:11Komentarz został usunięty
synestezjaa
15 grudnia 2019, 20:12Dziękuję! Podoba mi wskazanie wagi na Twoim zdjęciu profilowym! Też chcę!
Berchen
15 grudnia 2019, 19:29niesamowite tempo , gratuluje i zycze utrzymania:)
synestezjaa
15 grudnia 2019, 20:11Dziękuję bardzo!