Dziś króciutki wpis, nie mam czasu ...choć dziś czas walczę ze swoim leniwcem...Ciąg dalszy sprzątania i plewienia, jest duszno i spać mi się chciało więc się zdrzemnęłam sie 1,5 h..teraz wypiłam kawę do roboty. Wczoraj był rower dziś też bedzie, dietkowo trochę marnie wydaje mi się że za dużo jem ale głodna jestem no cóż zobaczymy...Pozdrawiam i całuję, i lecę bo chcę:)))
BedzieLepiej
22 czerwca 2012, 20:30Przy Twoim trybie pewnie i to "dużo" spalisz w mgnieniu oka. Pozdrowionka.
nataliaccc
22 czerwca 2012, 13:32oj kochana każdy ma słabsze dni a Ty jak dla mnie wymiatasz na maksa...i chylę czoło-) trzymaj się, buziaki
good.day.my.fat.angel
22 czerwca 2012, 01:14Rowerek był?! Mam nadzieję! :D
Shibutek
21 czerwca 2012, 19:27Ja bym już wolała, zeby było zimno niż taka duchota...
grupciaa
21 czerwca 2012, 17:24pracujesz i kalorie spalasz :)
taita
21 czerwca 2012, 15:59ten leniwiec aż do mnie sięgną, tez mam dziś kiepski dzień - jutro będzie lepiej :-)
agatep
21 czerwca 2012, 15:21dołączam się do rady koleżanki niżej;) a leniwiec pewnie spowodowany pogodą. ja jak jestem głodnai woda mnie nie zaspokaja to jem pałeczki marcheweczki:)
dam.rade.1958
21 czerwca 2012, 15:13Pij duzo, leniwiec sam odleci :-)
lilinaa
21 czerwca 2012, 14:56Pracujesz to i głodna jesteś. Sądzę, że bilans i tak masz na minusie ;) Powodzenia :)
nora21
21 czerwca 2012, 14:51miłego dnia :)