Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
i znowu początek....ech...


śniadanie- płatki górskie (3 łyżki), kilka suszonych morel, garść żurawiny i winogron, polowa dużego kubka jogurtu naturalnego 2%

2 śniadanie- duże jabłko

obiad- miseczka gulaszu (wszystko gotowane)

kolacja- sałatka z tuńczykiem- mix sałat, tuńczyk w sosie własnym, jajko, pomidor, ogórek, dresing- olej lniany, sok z cytryny, woda, przyprawa do salatek