Hej, dziś już ledwo żyję ale jeszcze napiszę kilka słów do Was moje kochane :) Dzień miałam pełen wrażeń w sumie. Zabiegany, praca zakupy wszystko na wczoraj! No ale dałam radę i jeszcze byłam na godzinnym treningu na siłowni. 20 min bieżni i 40 min na rowerku. Jutro jadę do dziadków na wieś. już mam kupione ciemne bułeczki i sałatkę :) chcę trzymać dietę nawet tam. Dziś poległam bo zjadłam kawałek ciasta rafaello, 4 kostki czekolady, jedno merci. no ale to i tak nie dużo w porównaniu ile kiedyś potrafiłam dziennie pochłaniać słodyczy!
Ogólnie gdyby nie te słodycze dziś było by wzorowo. no ale jutro mam nadzieję będzie lepiej, chociaż rodzinne spotkania nie sprzyjają diecie.
Ja jednak widzę po sobie już pierwsze efekty np płaski mam trochę brzuch i twardsze pośladki :)
Lecę spać bo rano wstaję.
Miłego weekendu :*
Klaudinaa
7 listopada 2014, 21:49gratuluję i powodzenia :)