Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Po co mi to było?


Dzisiaj miałam gorszy dzień :P Co prawda ćwiczyłam dzisiaj na siłowni i  do wieczora jadłam wszystko "zgodnie z planem", ale wieczorem otworzyłam wrota lodówki i moim oczom ukazał się niesamowity widok: 2 talerze ciast z cukierni. Pomyślałam:  tylko skosztuję troszeczkę, żeby osłodzić sobie popołudniową kawę. Niestety na połowie porcji się nie skończyło. Zjadłam 2 duże ciacha ( razem pewnie z około 1000 kcal i to jeszcze na noc). Teraz tylko pali mnie zgaga, czuje się napchana jedzeniem i mam wyrzuty sumienia.

Nigdy więcej takich akcji !!!!! Jutro idę na siłownie rano, bo w poniedziałek ważenie i wyczuwam że będzie źle w tym tygodniu.

Ku przestrodze nocnemu podjadaniu :PP  :

  • Himek

    Himek

    2 sierpnia 2015, 12:25

    Obrazek świetny :D A Ty następnym razem wypij z litr wody przed zjedzeniem slodkiego xDD

  • GrubaHelena

    GrubaHelena

    31 lipca 2015, 22:14

    Nie ma bata, jutro będzie lepiej, powodzenia :)

  • NovaVita

    NovaVita

    31 lipca 2015, 22:00

    Jutro odpokutujesz na siłowni i nie ma płakania,trzymaj się!;D