Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Cwiczonka przed snem


Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego dnia. Dotrwałam do końca bez żądnej wadki. Właśnie skończyłam rozmowe z moim ukochanym. Wymeniliśmy sie wiadomościmi z dzisiejszego dnia i miło było się zobaczyć na skype. Dobry taki kontakt niż żaden. Bardzo za nim tęsknie ale już niedługo się zobaczymy bo przyjeżdż za tydzień. Hm teraz mam troche czasu żeby poćwiczyć. Ćwiczyłam dziś też w ciągu dnia i przed samym śniadanie. Bardzo się zawzięłam bo chcę osiągnąć mój cel.

Dzisiejsze Ćwiczenia to:

- Brzuszki

- pompki

- przysiady

- wymachy rąk i nóg

- unoszenie ugietych nóg

- spinanie pośladków

Będzi mi się po tym lepiej spało i brzuszek będzie lepiej wygladał z czasem. Mam zamiar urozmaicać codziennie ćwiczenia żeby mi się nie znudziły. Choć podstawą będą brzuszki i spinanie pośladków

Pozdrawiam was bardzo serdecznie i całuje dobranoc

  • marta803

    marta803

    14 sierpnia 2009, 23:45

    i tak powinno byc z tymi cwiczeniami codzien to cos innego zeby nie popasc w rutyne hehe a na chłopa czekaj nic ci nie bedzie co najwyzej umocni to miedzy wami uczucie :) ja byłam bez swojego jakies 3 lata z przerwami on w niemczech holandii potem irlandia a ja studia głupie robiłam :/ i czasem raz na pare miesięcy przylatywał :/ ciężko było ale daliśmy rade teraz juz po 7 latach wspólnego mieszkania sie hajtamy 27 wrzesnia hihi no i chrzcimy wojtasa :D pozdro