Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Padam....
9 stycznia 2012
Padam... dziś prawie cały dzień nurkowałam w szafie i przebierałam ciuszki swoje i mych facetów.Trochę się tego nazbierało( można ciucholand otworzyć- słowa mego ślubnego...)A na fitness dałam z siebie wszystko i jutro zakwasiki- przedobrzyłam!!! Raz się żyję,a zakwasy pierwsze i nie ostatnie..dobranoc wszystkim ....
palemka1989
10 stycznia 2012, 11:59nio mam nadzieję że moja waga w końcu ruszy:) a zakwasy są cudowne:) mówią nam że sie ładnie poćwiczyło;) ja je uwielbiam:)