Podsumowanie
tygodnia:
waga: 86,6kg (-0,3)
BMI: 29,7
dieta: -800kcal;
ruch: 4h bieg; średnio 20.800 kroków dziennie
sen: śr 6,26min
tętno spoczynkowe: śr 60
Sukcesy:
Porażki: Mała impreza w weekend
Po poprzednim trudnym tygodniu dieta w trakcie tygodnia lepiej i 4 bieganka weszły. Niestety w weekend malowanie i skręcanie szafy więc nie udało sie pobiegać. W sobotę trza było wypić kilka kieliszków nalewki w ramach wdzięczności za pomoc. Finalnie po dwóch ostatnich tygodniach ubyło 0.3kg. Może to niewiele ale zawsze coś do przodu.
kasiaa.kasiaa
27 października 2020, 18:48Każdy spadek się liczy 💪😉
Agnusia93
27 października 2020, 15:34A może za mało snu i dlatego tak mały spadek?
SzeregowyJajec
27 października 2020, 16:19No trochę mało snu ale nie zrzucałbym na to winy skoro zabrakło ruchu i z dietą nie było wzorowo
Trollik
27 października 2020, 15:24szafe opic nalezy, zeby sie nie rozeschla
SzeregowyJajec
27 października 2020, 16:19🍷
Nina38
28 października 2020, 09:37przeczytałam : nie rozeszła hahahha, w sumie... i to i to :-)