Jak w tytule.....
Waga już tylko 300g wyższa od paskowej. Przewałkowałyśmy moje problemy z dietetyczką i powinno być lepiej na przyszłość. Teraz mam jej pisać cotygodniowe raporty mailem, więc to na pewno mnie dodatkowo zmobilizuje. I nie będę dodatkowo płacić za to udogodnienie .
Od środy poszłam do pracy (na razie kontrakt czasowy) i zaraz po tej ofercie dostałam 4 (!!!!) zaproszenia na rozmowy do innych firm (od razu stała umowa, jeśli przejdę rekrutację). W jednej z nich przeszłam już pierwszy etap i jestem jedyną kandydatką zaproszoną na drugą rozmowę .
A poniżej możecie zobaczyć zdjęcia bardzo miłego, choć niespodziewanego gościa, którego zobaczyłam ostatnio w naszym ogrodzie .
Miłego weekendu dziewczynki. Magda
catali87
12 czerwca 2017, 09:03oo same dobre wiesci! Trzymam kciuki za rozmowe!
Szkotka116
12 czerwca 2017, 09:09Dzięki ;-)
mikelka
10 czerwca 2017, 08:54piekny bazant :))) co do pracy ,oczywiscie zycze ci szczescia !!! ktore bedziesz miec :) (y)
Szkotka116
10 czerwca 2017, 11:09Dziękuję ;-)
baja1953
10 czerwca 2017, 07:07Jaki śliczny bażant, jemu tez podoba się w Waszym ogrodzie..U Ciebie same dobre wieści, jest praca na teraz i widoki na potem, super, Magda!~!! No i waga współpracuje...a moja waga niestety wytyka mi wszystkie słodkie grzechy, a grzeszę ostatnio dużo... Pozdrawiam serdecznie i życzę znalezienia dobrej, satysfakcjonującej pracy.. No i pokaz poremontowe zdjęcia:))
Szkotka116
10 czerwca 2017, 07:51Dziękuję ;-). Też się cieszę z tego wszystkiego. I od tygodnia nie zjadłam nic słodkiego. Zdjęcia na pewno wrzucę, tylko muszę je przerzucić z komórki.
baja1953
10 czerwca 2017, 07:53ja mam zainstalowanego dropboxa w komórce i na kompie, w ten sposób zdjęcia od razu trafiają na komputer:)) Cmok:))
Szkotka116
10 czerwca 2017, 07:56Nie słyszałam o tym. Muszę się dokształcić, bo ta technologia mnie przerasta czasami ;-). Dzięki za radę.
baja1953
10 czerwca 2017, 08:02dzięki ...dropbox...zdjęcia jednym klikniecie przelatują do kompa, bez 'kabelka":))) Wygodne i proste. ja jestem komputerowa gapa, w dodatku jestem starej daty, dałam radę, to co dopiero Ty?:)):))
mefisto56
10 czerwca 2017, 06:44Madziu !! Wierze w to , że znajdziesz pracę , która będzie Ci odpowiadała również finansowo :-))) tego Ci życzę !!!. Jestem pewna , że i dietę opanujesz, a spadki wagi będą tego dowodem !!! Ptaszek piękny :-)) to chyba bażant , ale się nie znam , mam nadzieję , ze Ci przyniesie szczęście !! Życzę miłego weekendu :-))) buziaki !!
Szkotka116
10 czerwca 2017, 07:52Dziękuję, Krysiu ;-). Tak, to bażant....
zlotonaniebie
10 czerwca 2017, 05:38Pisanie raportów to doskonały sposób na obnażenie wszystkich niepotrzebnych przekąsek. Przez dzień może się tego uzbierać trochę, a pod wieczór aż ręka drży, ze to trzeba napisać. Wiem z własnego doświadczenia jak trudno czasem się do tego przyznać, ale warto nad tym popracować, bo to małe kroki do wielkich efektów. Do przodu Kobieto!!!
Szkotka116
10 czerwca 2017, 07:53Też tak myślę. To będzie taki bacik ;-)
luckaaa
10 czerwca 2017, 00:00Trzymam kciuki za wymarzana prace , lepsze warunki i lepsza płacę ! Należy ci sie ! Gość ogrodowy to potwierdza - dostojny jest , czyli życie w luksusie przyniòsł !
Szkotka116
10 czerwca 2017, 07:54Dziękuję ;-)
KropelkaRosy
9 czerwca 2017, 22:53Pisanie raportów ma swoje atuty. Kiedy postanawiałam spisywać to co jem, od razu włączał mi się alarm jak próbowałam przeholować. Niestety nie udało mi się pisać regularnie ( z braku czasu). A może to moja wymówka... Muszę pomyśleć ;-) Magduś, mam nadzieję, że masz możliwość chodzić na te rozmowy? Myślę, że warto. Nigdy nie wiadomo co może wyniknąć. Pozdrawiam ciepło :)
Szkotka116
9 czerwca 2017, 22:59Ja zauważyłam, że czasu na dzienniczek "brakuje" mi wtedy, jak wiem, że źle robię ;-). Oczywiście, że idę na te rozmowy, już sobie wszystko poukładałam ;-). Byleby tylko był jakiś konkretny rezultat.......