Przez okres świąt (czyt. od środy do środy) pozwoliłam sobie na słodycze, jadłam również ziemniaki i ogólnie więcej niż sobie postanowiłam, ale wydaje mi się, że to nie było mega dużo, po prostu czułam się głodna...
Dziś 12 dzień, nie ważę się, ale chciałabym zmierzyć, może to za szybko? Przecież dopiero 12 dni ćwiczeń za mną.. Chyba jednak zmierzę się z ciekawości. Ale powinnam wnieść poprawkę, chyba to będzie 11 dni.. Jestem przeziębiona i nie wiem czy będę w stanie ćwiczyć.
szukajmnie
4 kwietnia 2013, 14:27Mierzyłam się i ... nie widzę zmian. Widocznie niecałe 2 tygodnie ćwiczeń to za mało. Nie poddaje się jeszcze. :)
MusicDiii
4 kwietnia 2013, 14:10I jak tam wyniki?:)