Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zimnooooo....


Dzisiejsza pogoda jest typowo jesienna :/ deszcz...deszcz...deszcz... Już wolę śnieg który padał dwa dni temu :) Siedzę teraz w domu z córcia, raz czy dwa razy w ciągu dnia wyjdziemy na spacer. Córcia była przyzwyczajona, że całe lato na dworze. Po śniadaniu zaraz wychodziła na podwórko a teraz tylko słyszę "da da" albo "na tjawe" :)))) 

Tutaj zdjęcie z dzisiejszego spaceru :)

Coraz bardziej sprawia mi przyjemność wchodzenie na wagę :) Jestem dumna z tego, że ani razu od długiego czasu nie było więcej kg, cały czas spada. Nie mogę się już doczekać aż zobaczę 5 z przodu.... Czuje po ubraniach, że jest mnie mniej. Dzisiaj kupiłam płaszcz w rozmiarze M - Jupiiii!!! Latem wchodziłam tylko w ubrania XL... 

Waga z dziś:  

Od początku sierpnia mam -7,2 kg :)

Wskoczyłam już w zimowe skarpety :) Lubię po domu śmigać w takich cieplutkich, wyrwałam je ostatnio na promocji za całe 1,99 zł :) Właśnie, co do promocji... Czy też tak macie, że jak zobaczycie napis "PROMOCJA" to zaraz kupujecie bo warto? Ja ostatnio gdzie zobaczę w sklepie to zaraz patrzę czy mi się przyda i nie biorę opakowanie, dwa tylko kilka paczek :D Zaraz pojawia mi się w głowie myśl, że takiej promocji już szybko nie będzie.

:)

  • marciaz24

    marciaz24

    17 października 2015, 16:08

    Kochana super ze chudniesz :) Ja chyba muszę odnaleźć w sobie sile której ciagle brak...

  • marcelka55

    marcelka55

    14 października 2015, 17:59

    No, no, no gratuluję wagi i zaparcia! I co za nogi fiu fiu! :)

  • angelisia69

    angelisia69

    14 października 2015, 16:53

    ee tam nie jest jeszcze tak zimno :P ja jak rano sie spoce cwiczeniami to potem mi jakos cieplej przez reszte dnia :P tez mam takie syrki zimowe ale jeszcze nie nosze w domu ciepelko ;-) Niunia sliczna,a mamusia pracuje na piekna sylwetke za co gratuluje ;-) Tez jestem podatna na promocje :P niby nieraz 10gr taniej ale jak czlowiek widzi haslo "Promocja" to juz szaleje :P