Jestem człowiekiem, który lubi porządek (choć nie zawsze udaje mi się go utrzymać ), tabelki itp. dlatego podsumowaniem każdego dnia będzie tabelka jak poniżej poniżej, której będę wypisywała spostrzeżenia na temat mojego samopoczucia, pewnie czasem napiszę też o swoich pozytywnych i negatywnych emocjach, a też nie wykluczam innym pierdół, bo jestem kobietą i dobrze mi z tym . No to startujemy - dzień pierwszy podsumowany poniżej.
1. Kawa z mleczkiem kokosowym godz. 6; Śniadanie zjedzone o 9:30, Obiad o 12:30, w między czasie - plasterek sera i kawa z mlekiem; 17:00 kolacja
W zasadzie rozkład posiłków mi pasuje, troszkę ssało mnie przed kolacją - rozważam wprowadzenie jeszcze jednego posiłku, ale na chwilę obecną nie jestem w 100% pewna.
Fotomenu poniżej, przepis na śniadaniowy omlet pojawi się niebawem
2. Ćwiczeń trochę mało - niestety póki co nie mogę pozwolić sobie na więcej ze względów zdrowotnych.
Powoli przyjdzie czas i na to
3. Dolegliwości żołądkowych nie mam mimo, że byłam na nie przygotowana
JEDNYM SŁOWEM JEST ŚWIETNIE - NAJEDZONA I ZADOWOLONA