Dopadło i mnie. Jestem chora, nie mam na nic siły. Ehh...
Plus jest taki, że pomimo totalnego nicnierobienia waga się ani trochę nie zmieniła. A przespałam całe popołudnie, nic nie ćwiczyłam, nie pilnowałam czasu posiłków. Po prostu nie miałam siły. Teraz trzeba się kurować i czekać, aż wyzdrowieję.
Pozdrawiam :)
x001x
17 września 2013, 23:47Zdrówka zycze!