Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
No to ruszamy z kopyta;)


Hej dziewuszki:)

Proteinki zamowione - wyciskam z siebie już powoli 7 poty na siłowni i niedlugo bedą pewnie pierwsze rezultaty:) Strasznie się cieszę bo mam jeszcze dodatkową motywację- mam czas do czerwca- idę na wesele a tam spotkam kogoś ....kto powinien zbierać szczękę z podłogi gdy mnie na tym weselu ponownie zobaczy;) a wiec do dzieła:):):)
Waga na dziś: 89 kg buuuuuuuu:(
  • MartaKr

    MartaKr

    13 grudnia 2013, 22:32

    Powodzenia, trzymam mocno kciuki:):)