Cześć dziewuszki:)
Pomimo tego, że tu strasznie zimno jakoś mam dobry humorek- śniadanko zaliczone - papka z owsianki bez smaku...no ale czego sie nie robi aby wyglądac pięknie;) będę chyba dodawała od czasu do czasu jakieś owoce będzie to bardziej znośne w smaku. Nadal czekam na moje proteinki - vaniliowe;) to bedzie zazwyczaj moje śniadanko i jeden koktail po terningu- taki mam plan. Po wczorajszej siłowni jestem pełna zakwasów ale to dobrze przyznajmniej wiadomo, że zmusiłam do pracy mięśnie o których istnieniu zapomniałam:D:D:D Naprawdę warto prowadzić pamiętnik- jak zgrzeszę to mi tak jakoś wstyd przed Wami - piszę wszystko- całą prawdę - inaczej pamietnik nie miałby sesnu- bo kłamiąc Wam - tak naprawdę okłamuję wyłącznie samą siebie. Miłego dzionka :)
szarma
14 grudnia 2013, 14:07Pewnie ze warto !!milego dnia