ok- bez irytacji z uśmiechem na twarzy napiszę ten wpis jeszcze raz!!!! pomimo tego że przed sekunda mi wszystko zniknęło:)
Witajcie moje kochane- nadszedł ten dzień, ta chwila......zaczynam ponownie walkę o "lepszą mnie" :) proteinki do mnie już dotarły - jestem troszkę rozczarowana ich smakiem- uwielbiam Vanillię a tutaj wcale jej nie czuję za to skahe jest taaaak słodki że aż wykręca....może pozbędę się w ten sposób ciągot do słodkiego??;)
Plan jest taki - na sniadanie 1 shake proteinowy - kolejny zaraz po treningu. Dziś nie ćwiczę - pracuję cały dzień:( ale jutro i w środę treningi conajmniej 1,5 godzinne:)
No i oczywiscie uważam od dziś na kcl!!!! jem zdrowo i będę piła duzo wody i zielonej herbaty. Bye bye pepsi i inne paskudztwa!!!!
No to zaczynamy!!!! ktoś się chce przyłączyć??? to zapraszam:)
Jojima
17 grudnia 2013, 01:00Hejka :) Powodzenia i wytrwałości Ci życzę!!! Ja też zaczęłam wszystko od początku dokładnie tydzień temu i wierzę, że się uda bo już raz się udało :) Damy rade, zobaczysz. Pozdrawiam.