Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Zacząć po raz kolejny.


Lenistwo - mój największy problem. 
Wiem w jaki sposób powinnam się odżywiać, w jakich odstępach czasowych, jakie sporty są dla mnie najlepsze, ile mogę zyskać chudnąc.. Ale najzwyczajniej w świecie nie mogę przekonać swojego mózgu do działania! Kiedy już mam zacząć pojawiają się problemy : a to brzydka pogoda, a to za dużo ludzi, a to coś boli ... Automatyczne generowanie wymówek.

Udało mi się schudnąć 12 kg jednak znaczna część tej wagi powróciła przez moją słabą wolę. Kiedy wchodzę na wagę nie mogę sobie wybaczyć. 

Chociaż wiedziałam, że przytyłam, miałam błędne wyobrażenie o swoim wyglądzie. Dopiero niedawno, widząc swoje zdjęcia, załamałam się. 

Nie jestem szczególnie intrygującą osobą i nie jestem pewna jak zdobyć wasze wsparcie, ale naprawdę go potrzebuję . 


  • .Dante.

    .Dante.

    23 stycznia 2013, 01:22

    Powodzenia! Trzymam kciuki i gorąco kibicuję. Ja też jestem leń - nie cierpię ćwiczyć.

  • Groseille

    Groseille

    20 stycznia 2013, 12:29

    powodzenia! Najwazniejsze to zrobic ten 'pierwszy krok'!

  • melaniii

    melaniii

    20 stycznia 2013, 12:26

    Powodzenia :) Więcej wiary w to że sie uda :)

  • karmelek1600

    karmelek1600

    20 stycznia 2013, 12:23

    Powodzenia!!!!! Teraz na pewno się uda!

  • vickybarcelona

    vickybarcelona

    20 stycznia 2013, 12:21

    czasem trzeba siagnac swoje 'dna" aby dostac kopa:), moze jeszcze tak zle nie czujesz sie w swoim ciele..

  • Oniaaa

    Oniaaa

    20 stycznia 2013, 12:19

    Coco jumbo i do przodu ;) Spróbuj nie patrzeć na to co ci podsuwa twój mózg tylko działaj, bo to nie on decyduje tylko ty! Przy współpracy z ciałem dasz radę. Trzymam bardzo mocno kciuki. Powodzenia i nie daj się ;)