Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Alleluja!!!
11 kwietnia 2009
Nie do wiary znowu ubyło 1,3 kg nie pamiętam już kiedy ostatnio byłam tak blisko magicznej 80 -ki, chyba w trakcie ostatniej ciąży. Przyzwyczaiłam się już do regularnych 4 posiłków i chociaż ostatnio jadłam to,co reszta mojej rodzinki, starałam się o to by kalorycznie i jakościowo było podobnie. Nadal nie ćwiczę, tym razem z powodu choroby - dopadła mnie jakaś infekcja, pewnie byłam zbyt blisko pacjenta. Udzieliłam już sama sobie porady, chociaż mówią, ze lekarz który leczy sam siebie ma niezbyt mądrego lekarza i jeszcze głupszego pacjenta (haha). Mimo to wierzę, że pokonam tego bakcyla, przez którego z nosa tryska mi wprost fontanna i spię 3-4 godziny na dobę budząc się co chwila z powodu kataru i kaszlu. Pozdrawiam wszystkie Vitalijki i życzę Wam zdrowych i wesołych Świąt Wielkanocnych.
SayHello23ona
12 kwietnia 2009, 11:49Gratulacje z osiągnięcia -1,3kg. Wesołych Świąt oraz mało kalorycznych:P
tamaramoskala
11 kwietnia 2009, 23:41Oby zdrowie dopisało i jajeczko smakowalo,by szyneczka nie tuczyła,atmosfera była miła,a zajączek uśmiechniety przyniósł wreszcie te prezenty-z Zyczeniami radosci na Święta Wielkanocne-Tamara