Moja historia? Byłam bardzo szczupła i bardzo szczęśliwa. Od
3 lat jestem gruba i nieszczęśliwa. Chyba logiczne. Szukam motywacji w walce z
15-kilowym potworem.
Moim pierwszym celem jest -4kg do moich urodzin, które są
za 28 dni. Kilogram tygodniowo? Mam nadzieję, że pójdzie gładko.
Jak na razie jestem na etapie wdrażania większej ilości
ruchu do mojego życia, bo z dietą, poza wieczorami jest u mnie perfekcyjnie, bo
mam w nawyku zdrowe odżywanie. Jedynie wieczorami przytłacza mnie nuda i
samotność i pocieszam się jedzeniem. Koniec z tym. Mam 2 miesiąca na małą
przemianę i zaskoczenie moich znajomych ze studiów!
Na dobry początek zdjęcie, które ma mnie motywować do tego, aby wyglądać
lepiej. Mam nadzieję, że za miesiąc zobaczę już jakieś efekty i że kolejne zdjęcia będą wyglądać zdecydowanie lepiej.
Karmelkowaaa
30 lipca 2013, 10:47Kochana nie jest zle! kilka kilo i bedzie super laska! powodzenia
NoWorries
30 lipca 2013, 10:11jestem pewna, ze Ci sie uda, powodzenia :)
Shibutek
30 lipca 2013, 10:02Powodzenia ;)
bajjeczka92
30 lipca 2013, 10:01powodzenia :)
sylwka82
30 lipca 2013, 09:56trzymam kciuki dasz rade !!!
dzidka85
30 lipca 2013, 09:54polecam bieganie!!!! uda i brzuch zlecą szybko ;) zobaczysz ;)
mentalna_kanadyjka
30 lipca 2013, 09:51jasne, że będziesz wyglądać lepiej :) Twoim znajomym opadną szczęki, a Ty będziesz chodzić z dumnie podniesioną głową :)