Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
2 dni przerwy. A było tak blisko...A6W


Nie pisałam przez ostatnie 2 dni, co było wynikiem spędzania większości czasu poza domem. Byłoby dobrze, gdyby nie to, że z ćwiczeń to raczej niewiele robiłam, a o jedzeniu już nie wspomnę, bo zdrowo nie było, ale też  nie było tego aż tak dużo. Niemniej jednak wchodzenie na wagę oszczędzę sobie do wtorku! : ) Już byłam tak blisko piątki i mam nadzieję, że nie zniszczyłam tego, i że w tym tygodniu zobaczę ją pierwszy raz od 2 lat?

Ten tydzień zapowiada się spokojnie, więc liczę na to, że wszystko będzie zgodnie z planem. Muszę pisać codziennie, bo to pozwala mi na większą kontrolę nad tym co jem i przypomina mi o ćwiczeniach, które w gruncie rzeczy lubię robić, tylko najgorzej mi się za nie zabrać. Czasu coraz mniej, więc nie ma wymówek :)

A tymczasem jestem już po pysznej owsiance, chwilę odpocznę i powoli zabieram się za jakieś ćwiczenia. Może skalpel?

Patrzę na efekty po skalpelu i killerze, i jestem w szoku, ale niestety sama jakoś nie mogę przekonać się do tych ćwiczeń, bo wydają mi się trochę zbyt monotonne. Fajnie gdyby Ewa stworzyła program z powerem, gdzie coś by się działo, byłby ruch o zmiennej intensywności, a cały 45 minutowy program nie składałby się tylko z kilku ćwiczeń. Wtedy pokochałabym jej ćwiczenia <3 A na razie próbuję podjąć kolejną próbę przekonania się do jej obecnych programów z nadzieją, że coś we mnie zaskoczy i że moje ciało zacznie się pięknie zmieniać pod wpływem jej ćwiczeń :)

Z tych złych wiadomości - byłam już na 10 dniu A6W a teraz z braku czasu mam już 3 dni przerwy :( Nie wiem czy zaczynać od nowa, czy chociaż od 5/6 dnia zacząć, aby znów nie siedzieć na tych najluźniejszych dniach? Chyba tak zrobię.


  • mentalna_kanadyjka

    mentalna_kanadyjka

    4 sierpnia 2013, 18:37

    ja 5 z przodu widziałam chyba ostatnio w pierwszej gimnazjum.. czyli ponad 6 lat temu :P

  • FreeEmotions

    FreeEmotions

    4 sierpnia 2013, 13:19

    W a6w można robić przerwy (byle tylko nie były zbyt długie). Także spokojnie możesz zacząć od dnia, na którym ostatnio skończyłaś. :) Ja dziś "katuję" 34 dzień tej serii ćwiczeń. :)

  • anastazja888

    anastazja888

    4 sierpnia 2013, 10:06

    Nie musisz zaczynać od nowa z a6w. W programie jest przewidziane wolne, więc spokojnie możesz zacząć od momentu w którym skończyłaś. Ja dziś powinnam mieć dzień 18, ale z racji niedzieli robię dziś wolne:)