Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
spadek wagi i duuuuzo jedzonka. Czy to zawsze musi
isć w parze???


Wlazłam na wagę....

Tak jak obiecalam

Iiiiiiiiii

zobaczyłam 55,9 kg

A potem poszłam na ten nieszczęsny Jarmark Jakubowy i kupiłam przepyszny chleb

I.....

Zjadłam  ponad pół bochenka....

Niech to szlag!!!!

Moje 55,9 poszło w cholerę

BUUUUUUU........

  • SzaraFlaga

    SzaraFlaga

    29 lipca 2013, 13:21

    Gratuluję i zarazem zazdroszczę takiej wagi!! Myślę, że po takim jednym "przewinieniu" nie wrócą Ci kilogramy, nie martw się ;)