Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
bigos


Jestem w pracy i trzymam sie na 3 małych kromeczkach chleba z ogórkiem kiszonym, a koleżanka właśnie opycha się świątecznym bigosem... ten zapach... i jak tu wytrzymać???
  • perceptive

    perceptive

    4 stycznia 2010, 13:52

    znam ten ból, obiecałam sobie, że 4 godziny przed snem nie ejm, a mama wtedy wyciąga łakocie i je! nic tylko się przyłączyć.