Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj całkiem spokojnie, gdyby tylko nie bolały
mnie piersi przed okresem


byłoby po prostu cudownie. Może macie jakiś sposób, żeby chociaż trochę zmniejszyć tą dolegliwość.
Śniadanie I
 - wczorajsza sałatka z makreli, bo jej nie zjadłam
 - banan
Śniadanie II
 - cienka kromka bułki wrocławskiej
 - plasterek łosia wędzonego
 - świeży ogórek
Obiad - naleśniki z białym serem
 - ciasto - 2 łyżki mąki razowej,
             - 1 łyżka mąki pszennej
             - jajko
             - pół szklanki kefiru
             - sól
             - 1 łyżka oleju
 - biały ser chudy - 100g
 - mrożone maliny - 200g
 - płaska łyżeczka cukru trzcinowego
Podwieczorek
 - sok jabłkowy 250ml
Kolacja
 - pieczarki - 150g
 - fasolka szparagowa mrożona - 150g
 - cebula - 1 duża
 - 1 łyżka oleju
Wszystko razem udusić, doprawić natką pietruszki.
 - kapusta pekińska (drobno posiekana)100g
  • Justme7

    Justme7

    27 lutego 2008, 22:38

    no pysznie. Twoją kolację chyba jutro zjem na obiadek. A na wieczór moje ulubiona przekąska czyli: 3-4 grube plastry pomidora, na wierzch twarozek ziarnisty i cebulka, lub czosnek...pomidora traktuję jako chlebek i wcinam jak kanapke...powoli, kęsami. Wniosek z tego ze trzeba sie podglądać. Życzę Ci sukcesów, cierpliwości...i samych dobrych dusz wokół siebie.a tu jest to nawet proste. pozdrawiam serdecznie i zapraszam do siebie. Justyna.

  • margo271

    margo271

    27 lutego 2008, 21:27

    na kolacje proponuje wysokobiałkowe produkty:) drób z warzywkami, ser biały itp:) owoce i węglowodany tylko do 14.00.