Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Fajno


Chyba sie troche zmieniłam po tym jak Daniel mnie zostawił, przed studniówką.. Masakra chciało mi sie beczec. Ale pojawiłsie wtedy Michał. Tańczyłam z nim poloneza i bawiłam sie do drugiej w nocy...potemon sie upił tak że nie mógł wstac z krzesła więc bawiłam sie dalej z Mateuszem gdzieś tak do4 rano i wtedy pojechał do domu a na koncu był Kamil. Na nadtępny dzien wszyscy coś chcieli o demnie a mi szumialo w głowie więc ich olałam. Masakra jak sie odmieniło że teraz zmieniam chłopaków jak rękawiczki. Chociaz yerax jestem z tym Mateuszem ale nie wiem co sie stało na tej studniówce była między nami taka chemia a tetaz nic nie czuje moze mnie całowac i nic kpmpletnie nic a wtedy na parkiecie normalnie był sex w tancu nie rozumie samej siebie. Możliwe zeby mi sie znudził??? Ale szkoda bo ma cudowny charakter i traktuje mnie jak księżniczke dosłownie... A i jeszcze jedno wszyscy mówią ze ukeadłam go Magdzie bo on z nią przyszedł na te studniówke ale jako kolega!!! A Magda sie w nim zakochała a on dał jej kosza i jest ze mną, cała klasa ma mi to za złe ale to nie moja wina ze mnie trafiło...