Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
SZACUNEK:)


Przeczytałam dziś kątem oka,

że kobieta

MUSI SIĘ SZANOWAĆ(dziewczyna)

a taki szacunek 

może uzyskać bardzo łatwo:)

wystarczy, że nie będzie szła z facetem do łóżka na pierwszej randce...

Żeby było sprawiedliwie faceci mają tak samo:)

Trochę mnie to zasmuciło...

bo niestety wyszło na to

że my się z moim małżonkiem absolutnie nie szanujemy...

NIC A NIC!

Świadomość, że od prawie 20 lat żyję w takim wzajemnym braku poszanowania

wpłynęła na mnie.... 

bardzo:) 

(jakoś zabrakło mi słowa, ale cokolwiek to było, było bardzo zapewne)

Pomyślałam nawet, że muszę się z kimś umówić na kilka randek

a potem tę znajomość skonsumować

bo w końcu i mnie należy się odrobina szacunku :)

Póki jeszcze nie naprawiłam swojego zepsutego życia idę zmolestować mojego

niemoralnego męża... 

w końcu mamy dziś " czwartek bez szacunku"

FUJ!:x

A jutro wbiję się w moje nowe "dżiny" i pokażę moje grube d...sko:)

Tylko taka durna baba jak ja

może się podniecać setną parą granatowych jeansów:)

 ściskam Was zupełnie bez szacunku (jako, że go nie posiadam:)

Buziaki:*


  • domino71

    domino71

    27 września 2014, 15:01

    zabawny wpis :)

  • Norgusia

    Norgusia

    26 września 2014, 22:10

    No tak nie ma jak to się dowartościować.....odpowiednim artykułem! No ale w zasadzie u was może to uległo przedawnieniu? wiec się nie przejmuj tak bardzo hahahaha

  • ojtajolunia

    ojtajolunia

    26 września 2014, 11:36

    A mnie ciuchy podniecają ale dopiero jak mam 7 z przodu. Teraz to nawet do sklepu nie wchodzę ;) Haha no ja z moim mężusiem tez się nie uszanowalismy i po tym wszystkim jesteśmy ponad 6 lat razem, 3 po ślubie i mamy śliczna Julie :)

    • tirrani

      tirrani

      26 września 2014, 12:42

      a ja tam do sklepów chadzam i podniecam się w każdym rozmiarze:):):) a Julia jest warta kazdego sponiewierania:) Niezwykłe dziecię...

  • Adriana82

    Adriana82

    26 września 2014, 10:59

    Szacunek, szacunkiem, ale wszystko zależy od człowieka. Z jednym można przystąpić do konsumpcji na wstępie, ale z innym lepiej w ogóle nie próbować, bo jemu tylko na konsumpcji zależy - co tu dużo mówić, masz szczęście :) Nikt nie ma na czole napisane jakim jest człowiekiem a początki znajomości to najczęściej gra pozorów i wyciąganie wszystkiego, co się ma najlepsze.

    • tirrani

      tirrani

      26 września 2014, 12:51

      Ja to widzę inaczej:) On ma szczęście- ja jestem bardzo fajną dziewczyną:):):):) Uwielbiam go, ale gdybyśmy się rozstali żyłabym inaczej:) Nie wiem czy lepiej, czy gorzej, ale że inaczej to pewne. A człowiek potrafi zaskoczyć nawet po wielu latach znajomości, nie ma co się przyzwyczajać do myśli, że kogoś znamy:)

    • Adriana82

      Adriana82

      26 września 2014, 13:13

      Dyplomatycznie ujmijmy, że szczęście jest obustronne :D Strzał w totka :) Wiem, że ludzie potrafią po latach zaskakiwać i to niekoniecznie pozytywnie, obserwuję to wokół. Niestety.

  • leon42

    leon42

    26 września 2014, 09:59

    Boże kto tu takie głupoty pisze :P:P

    • tirrani

      tirrani

      26 września 2014, 12:53

      nie chwaląc się...ja:):*

    • leon42

      leon42

      26 września 2014, 14:45

      Przepraszam, ale tu to mam akurat na myśli tą osobę, która tego typu tezy tu rozpowszechnia :P:P

  • kronopio156

    kronopio156

    25 września 2014, 22:44

    Wszelki duch pana Boga chwali!:D Nooooszzz...jakieś zdrowaśki może czy szklankę wody?;-))) Aj...z jeansami mam to samo, ale czarnymi też się podniecam:-))

    • tirrani

      tirrani

      26 września 2014, 12:58

      co do pkt 1.... za późno:) co do 2- kurde.... nie mam czarnych! a czarne wyszczupla!:):):)